W sierpniu 2021 roku na świecie znów zrobiło się głośno o Afganistanie – po wycofaniu się z kraju amerykańskich wojsk władzę w państwie przejęli Talibowie. Polecałam wtedy na Instagramie kilka książek, które pomogłyby pośród szumu medialnego trochę lepiej zrozumieć skomplikowaną historię i kulturę tego kraju. Dwa lata po ponownym dojściu Talibów do władzy chcę przypomnieć po jakie mądre i wiarygodne pozycje sięgnąć, by wiedzieć i rozumieć więcej.
Dobre książki o Afganistanie
Åsne Seierstad, "Księgarz z Kabulu"
„Księgarz z Kabulu” to reportaż norweskiej dziennikarki, autorki „Jednego z nas…” o Andersie Breiviku czy „Dwóch sióstr” o dżihadzie w Norwegii (każdy jej tekst jest rewelacyjny, polecam wszystkie). Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kulturze, religii i historii Afganistanu, to jest to jedna z lepszych pozycji na początek. To bardzo lekki, ale niesamowicie treściwy reportaż, który dobrze się czyta. Dowiecie się z niego dużo o Talibach, obyczajach i historii Afganistanu przedstawionej w przystępny sposób. Seierstad w 2001 roku przez 3 miesiące mieszkała z rodziną kabulskiego księgarza, opisując ich codzienne życie.
Wojciech Jagielski, "Modlitwa o deszcz"
„Modlitwa o deszcz” dziennikarza Wojciecha Jagielskiego to jedna z kompleksowych pozycji o historii Afganistanu. Jest to jednak trudna i szczegółowa lektura, przez co nie polecam jej na sam początek z książkami o Afganistanie. Zdecydowanie dla bardziej zaawansowanych. To reportaż historyczny z masą informacji o kolejnych reżimach, rewolucjach, upadkach rządów, pokoleniach komendantów i mułłów (islamskich teologów). Rzetelny, bardzo szczegółowy; jest próbą opisania i zrozumienia dynamiki polityki w tej części świata.
Jenny Nordberg, "Chłopczyce z Kabulu"
Kolejny reportaż, tym razem skupiający się na kobietach w Afganistanie. Tekst opowiada o zjawisku tzw. „bacza pusz” – afgańskich dziewczynkach, które w dzieciństwie przebierane są za chłopców, aby „podreperować” honor rodziny pozbawionej męskiego potomka. Mówi bardzo dużo o sytuacji kobiet we współczesnym świecie.
Deborah Ellis, trylogia "Żywicielka" (Żywiciel, Podróż Parvany, Shauzia)
Jeśli nie do końca po drodze wam z reportażami lub po prostu są one za trudne na początek, polecam lekturę serii „Żywicielka” Deborah Ellis. To trylogia stworzona dla dzieci. Choć napisana przystępnym i prostym językiem, opowiada o trudnych realiach wojny w Afganistanie i potrafi być bardzo dosadna i bezpośrednia (np.w opisach śmierci). Jest to więc także dobra lektura dla dorosłych. „Żywicielka” nawiązuje nieco do zjawiska „bacza pusz”: opowiada o 12-letniej Parvanie, Afgance uciekającej w przebraniu chłopca od piekła wony. We wrażliwy sposób pokazuje jak może wyglądać konflikt zbrojny z perspektywy dziecka.
Pojedyncze części trylogii można upolować w Składzie Tanich Książek Dedalus, niedawno zostały wydane także w jednym tomie przez wydawnictwo Mamania. Na podstawie serii powstał także film animowany.
Khaled Hosseini, "Chłopiec z latawcem", "Tysiąc wspaniałych słońc"
Z prozy bardzo polecam książki Khaleda Hosseiniego. Pięknie napisane, wzruszające. Jego powieści to historie z wojną i afgańskimi obyczajami w tle; książki, z których wiele o Afganistanie można się dowiedzieć, ale których głównym tematem są historie zwyczajnych ludzi. „Chłopiec z latawcem” opowiada o przyjaźni dwóch chłopców ze skrajnych warstw społecznych, natomiast ,,Tysiąc wspaniałych słońc” o losie dwóch dziewczynek, które zostają żonami tego samego mężczyzny. Na podstawie „Chłopca z latawcem” postał film. Z książek Hosseiniego po polsku dostępna jest jeszcze „I góry odpowiedziały echem”.
Swiatłana Aleksijewicz, "Cynkowi chłopcy"
„Cynkowi chłopcy” to jeden z kultowych reportaży noblistki Swietłany Aleksijewicz. Opowiada historie radzieckich żołnierzy, którzy w latach 1979-1989 wysłani zostali na afgańską wojnę. Jest to głównie narracja prowadzona ze strony ZSRR i skupiająca się na żołnierzach i ich rodzinach (w szczególności matkach), jednak można z niej dowiedzieć się wiele o wojnie w Afganistanie „z tej drugiej strony”.
Mariam Notten, Erica Fischer, "Wybrałam wolność"
„Wybrałam wolność” to wywiad-rzeka z afganką Mariam Notten o kobietach i islamie w Afganistanie. Bardzo cenna perspektywa.
Dorota Kozińska, "Dobra pustynia"
„Dobra pustynia” to ciekawa pozycja: nie jest to ścisły reportaż, ale nie jest to też pamiętnik. Kozińska pisze o swoim wolontariackim pobycie w prowincji Farjab w 2011 roku. Opisuje Afganistan z perspektywy kobiety, jej ograniczeń i możliwości. Jest tu sporo o obyczajach, i co ważne – książka uświadamia, ze Talibowie nie pojawili się nagle po dwudziestu latach w Afganistanie, ale że jest to kraj niezmiennie targany przeróżnymi konfliktami już od co najmniej 50 lat, jeśli w ogóle nie od początku ubiegłego wieku. Dobra i całkiem lekka pozycja.
Po angielsku: "Taliban" (Ahmed Rashid) i "The Forever War" (Dexter Filkins)
Dwa anglojęzyczne źródła, które czytałam na razie tylko we fragmentach, ale za to mówiące ogromnie dużo o polityce, wpływie USA i szerszym tle konfliktów na Bliskim Wschodzie. „Taliban” to relacja pakistańskiego dziennikarza dosłownie z pola walk, rozmawiającego z kolejnymi przywódcami. „The Forever War” autorstwa amerykańskiego wysłannika NYT opowiada o historii od powstania Talibów poprzez 11/09 i dalsze losy bliskiego wschodu.
Tahar Ben Jelloun, "Co to jest islam? Książka dla dzieci i dorosłych"
W kontekście Afganistanu gorąco polecam zapoznać się z tą lekturą. Można dzięki niej pozbyć się nabytych na temat islamu przesądów i stereotypów powielanych często w mediach czy filmach. Skupia się ona co prawda na ISIS i sytuacji w zachodniej Europie, ale uczy o islamie, który przecież jako religia powinien funkcjonować wszędzie tak samo.
Udanej lektury! A jeśli macie jakieś swoje polecenia książkowe, koniecznie podzielcie się w komentarzach 😉