Chociaż Cypr jest bardzo popularny wśród turystów, wciąż większość kojarzy go tylko z plażą, lazurową wodą i wakacjami. Niewiele mówi się o jego historii i skomplikowanej sytuacji politycznej, o górach pośrodku wyspy, o pięknych szlakach trekkingowych i kulturze. Wyspa ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko piaszczyste plaże i słońce, i możecie to odkryć nawet podczas krótkiego wyjazdu na przedłużony weekend. Przygotowałam kilka różnych pomysłów na zwiedzanie Cypru – możecie wybrać swoją ulubioną opcję lub dowolnie je łączyć, w zależności od dostępnego czasu i zainteresowań.
1. Odpoczywaj. Po prostu.
Najpopularniejsza i w pełni zasadna opcja. Na Cyprze panuje klimat subtropikalny, więc przez większość roku świeci słońce i jest ciepło lub wręcz gorąco. Zimą temperatury w dzień utrzymują się na poziomie 17 stopni Celsjusza, a latem dochodzą nawet do 40. Lato jest długie i gorące, i wprost idealne na to, by wygrzewać się na plaży.
Popularną destynacją jest Larnaka i pobliska jej Ayia Napa – to tam znajduje się duża, najpopularniejsza plaża na wyspie, Nissi Beach. Jest dość szeroka, przy brzegu jest długi pas płytkiej, przejrzystej, lazurowej wody, a piasek jest czysty i drobny. W okolicy jest jednak mnóstwo resortów, barów z muzyką na plaży i restauracji, więc aby dobrze bawić się na Nissi trzeba lubić gwar, życie nocne i taki klimat. Cena leżaka na plaży to 2,5 euro za cały dzień, ale w sezonie trzeba przyjść dość wcześnie, by znaleźć coś wolnego. Tuż obok są podobne, trochę mniej tłoczne i spokojniejsze plaże – Landa i Makronissos; inne, mniejsze, można znaleźć wzdłuż całego wybrzeża Ayia Napy – bardzo ładna jest na przykład Limnara Beach czy Fig Tree Bay, w różnych rankingach figurująca jako jedna z najlepszych plaż Europy.
Ale Cypr ma wiele pięknych, zdecydowanie bardziej kameralnych plaż. Takich najlepiej szukać na zachodzie i południu wyspy – na wschód od Limassolu i na północ od Pafos. Mogą to być np. plaże w Mazotos, plaża Kalymnos, zatoczki na białych skałach 16km od Limassolu, kamienista Mandria, okolice przy skałkach w Kafizis… jeśli chcemy uciec od tłumów najlepiej szukać małych zatoczek z zaledwie odrobiną piasku, poukrywanych przy klifach – wtedy możemy mieć takie miejsce tylko dla siebie. Dwie piękne piaszczyste plaże nienawiedzane przez tłumy znajdują się na półwyspie Akamas – jedną z nich jest Lara Beach – prowadzi do niej droga terenowa, na którą najlepiej mieć auto 4×4 (choć mniejsze też dają radę), a w pobliżu nie ma żadnych hoteli. Druga z nich to równie spokojna White River Beach.
2. Zostań gastroturystą i spróbuj fuzji (co najmniej) dwóch kuchni
Cypr jako wyspa podzielony jest kulturowo głównie pomiędzy dwa kraje – Grecję i Turcję – i odczuć to można również w cypryjskiej kuchni. Ta jest dość bogata, bo pełna świeżych warzyw i owoców, aromatycznej lokalnej oliwy, ciekawych przystawek, mięs oraz serów – w tym słynnego halloumi. Jest co próbować. I choć kuchnia Cypru to w zasadzie kuchnia grecka, smaki są inne. Dania typowo greckie są w jakiś cypryjski sposób urozmaicone i czasem mają tureckie wpływy: słynna sałatka grecka często figuruje w menu pod nazwą „cypryjskiej sałatki wiejskiej” (cypriot village salad) i niemalże za każdym razem oznacza coś innego – na przykład ma zupełnie inny sos lub zawiera dodatkowe składniki: figi, orzechy czy grillowaną fetę w miodzie. Również inne dania, choć z nazwy te same, są zazwyczaj przyrządzane na kilka różnych sposobów. Dlatego można po prostu zrobić sobie wycieczkę po większych i mniejszych tawernach w różnych częściach Cypru i rozkoszować się cypryjskimi daniami, które na dodatek są zazwyczaj dość obfite. A w północnej części wyspy spróbować można kuchni już typowo tureckiej, ze słynną turecką kawą niemal na każdym rogu.
Jakich smaków i doświadczeń szukać?
- ser halloumi, wytwarzany na Cyprze z mieszanki mleka koziego i owczego, serwowany jako przystawka
- oliwki i oliwa – doskonałe, bo wytwarzane lokalnie. Cypryjskie oliwki i przystawki są wyjątkowo „octowe”
- wiejska sałatka cypryjska/sałatka grecka
- mezze – zestaw kilkunastu tradycyjnych przystawek, dostępnych w wersji mięsnej, wegetariańskiej lub z owoców morza. Bardzo polecam! I niech nie zmyli nikogo słowo „przystawka” – mezze to szalona ilość przystawek donoszonych cały czas na stół przez kelnerów, często nie do przejedzenia dla dwóch, nawet bardzo głodnych osób. Dodatkowo w każdej knajpie mezze składa się z innych rzeczy, a ich podawanie i próbowanie to rytuał sam w sobie. Haczykiem jest tutaj to, że aby zamówić mezze potrzeba minimum dwóch gości, a cena to ok. 20 euro/osobę. Ale warto!
- musaka – zapiekanka z piekarnika na bazie bakłażanów i mięsa mielonego, polana beszamelem. Coraz częściej dostępna też w wersji wegetariańskiej
- souvlaki (nazywane również sheftalia) – mięsne szaszłyki pieczone na ruszcie. Serwowane w różnych wersjach mięsnych, najczęściej jako danie z pieczonymi ziemniakami/frytkami i sałatką, albo podane w picie
- kleftiko – jagnięcina pieczona we własnym sosie z dodatkiem warzyw
- stifado – gulasz wieprzowy, wołowy lub z królika, z dodatkiem wina, pomidorów, cebuli i aromatycznych przypraw
- loukoumades – malutkie pączki smażone na głębokim oleju, chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku, często obtaczane w miodzie
- cypryjska kawa/kawa po turecku – w zasadzie ten sam napój parzony w identyczny sposób – w tygielku, z dodatkiem cukru już na etapie parzenia, bardzo mocny, słodki i aromatyczny – jednak nazywany w zależności od miejsca, w którym się go pije. Po stronie greckiej czasem słodzona miodem, przez co nabiera jeszcze bardziej charakterystycznego smaku
- baklawa – bardzo słodki deser z przekładanego posiekanymi orzechami i polanego syropem ciasta filo
3. Przyleć na trening i przejdź najlepsze szlaki wyspy
Cypr obfituje w trasy trekkingowe dla aktywnych – aby przejść te najpopularniejsze, trzeba by zapewne spędzić na wyspie co najmniej kilkanaście dni. Trasy na Cyprze są przyjemne, bo nie ma na nich ogromnych przewyższeń i możemy dowolnie wybierać pomiędzy krótszymi i dłuższymi odcinkami, a także żonglować różnymi poziomami trudności. Najwięcej szlaków znajduje się w górach Troodos, ale kilka perełek (i moim zdaniem najciekawszych tras) jest w innych rejonach kraju. Poniżej subiektywny ranking kilku z tras:
- Szlak Afrodyty (Aphrodite’s Trail) – 8km, ok. 2,5h, pętla. Najpiękniejszy szlak na Cyprze prowadzący wzdłuż klifu ze wspaniałymi widokami na morze. Trasę można nieco wydłużyć przechodząc również częściowo pokrywającą się ze szlakiem Afrodyty pętlę Adonisa. Więcej informacji o tym oraz kolejnym szlaku umieściłam już we wpisie o 9 najlepszych i mało znanych atrakcjach Cypru – zajrzyj!
- Wąwóz Avakas – 3km, ok. 1,5h, tam i powrót (lub 8km i 2,3h z małą pętlą, jeśli przedłużymy szlak i pójdziemy dalej) – nieco bardziej wymagający, bo prowadzący po śliskich skałach trek w jedynym takim miejscu na Cyprze – głębokim na 30 metrów widowiskowym wąwozie
- Trasa do wodospadów kaledońskich – 2,5km, ok. 1h, tam i powrót – prosta i bardzo przyjemna trasa wzdłuż górskiego potoku na lżejsze dni
- Szlak Artemis – 8km, ok. 2h, pętla – najpiękniejszy i dość prosty szlak w górach Troodos prowadzący dookoła najwyższego szczytu Cypru – Olimbusu. Spaceruje się pośród wysokich, starych sosen, a dookoła można podziwiać ładne widoki na góry. Alternatywą dla bardziej wymagających może być np. dłuższy szlak Atalante – również prowadzi dookoła Olimbusu, ale jego długość to już prawie 14km. Warto pamiętać o tym, że zimą na górskich szlakach na Cyprze możemy spodziewać się śniegu!
- Trasy wzdłuż brzegów wyspy – tu akurat mniej konkretnie, za to bardziej widokowo. W wielu miejscach Cypru można przespacerować się wzdłuż widowiskowych klifów, a długość spaceru dopasować do czasu, sił i chęci – takimi trasami są na przykład szlak wzdłuż całego południowo-wschodniego przylądka Cape Greco oraz fantastyczna nadmorska kładka na wysokości miasteczka Agios Tychon na południu.
4. Odkrywaj małe miasteczka pochowane między wzgórzami
Najpopularniejsze małe miasteczka Cypru pojawiające się często w przewodnikach to Lefkara (słynąca z wyrobu koronek), Lofou oraz Laneia (Lania). I choć wszystkie z nich są urokliwe, nie ograniczałabym się tylko do nich – z racji największej popularności turystyka zdążyła się już w nich trochę rozhulać (większa komercja: stragany z „pamiątkami”, więcej odwiedzających ludzi).
Tymczasem w każdej części Cypru znajdziemy podobne i równie urocze (jeśli nie bardziej) mieścinki, w których można podpatrzeć codzienne życie mieszkańców, pospacerować pośród starych budynków i spróbować lokalnej kuchni czy napić się kawy w jakimś niewielkim barze. Czasem wystarczy po prostu zatrzymać się po drodze jadąc z jednego miasta do drugiego, czasem wypatrzeć miejsce wcześniej na mapie lub z okna samochodu i po prostu do niego zajechać.
Jestem przekonana, że na Cyprze kryje się mnóstwo przepięknych małych mieścinek nieodkrytych i nieopisanych jeszcze przez blogerów ani podróżników. Celowo nie podaję tu żadnych innych nazw miejscowości, które odwiedziłam, gdyż mijałoby się to z celem – zachęcam do własnych odkryć i częstego zbaczania z głównych dróg – na Cyprze krajobraz poza głównymi miastami to naprawdę atrakcja sama w sobie 🙂
5. Przejedź się ATV na kilkugodzinnym safari
Jedną z dość popularnych atrakcji na Cyprze jest przejażdżka tzw. ATV, czyli all terrain vehicle – najczęściej chodzi o quada lub pojazd typu buggy. Ich zaletą – oprócz zabawy – jest możliwość zobaczenia miejsc, do których nie dojedziemy zwykłym autem lub nie dojdziemy pieszo.
Idealnym miejscem do tego typu przejażdżek jest bardzo ładny półwysep Akamas. Potencjał do tego typu jazdy ma również Cape Greco. Firm i opcji jest wiele – quada można wypożyczyć na godziny lub zdecydować się na dłuższe zorganizowane safari po bocznych drogach. Dostępne są też bardziej „objazdowe” wycieczki po znanych punktach na wyspie. Koszt to kilkadziesiąt EUR/osobę, w zależności od opcji.
6. Rusz szlakiem malowanych cerkwii
Cypr jest jednym z najbardziej religijnych krajów Unii Europejskiej, większość mieszkańców wyznaje prawosławie. Chrześcijaństwo na wyspie rozpowszechniło się bardzo wcześnie, bo już w I w.n.e. – wtedy też powstały pierwsze świątynie. W górach Trodos do dziś zachowało się wiele takich świątyń z okresu Cesarstwa Bizantyńskiego – charakteryzują się prostą bryłą konstrukcyjną i bogato dekorowanym wnętrzem. Z zewnątrz bardzo niepozorne, w środku kryją bogate freski, zachowane w świetnej jakości. Kilka takich kościołów wpisano na listę światowego dziedzictwa UNESCO (ich listę możecie znaleźć np. na Wikipedii). Wycieczka ich śladem może być dla zainteresowanych bardzo ciekawym przeżyciem.
7. Wkręć się w urbex
Urbex to eksplorowanie opuszczonych i zrujnowanych miejsc. I choć niektórym może wydać się, że to dość ekscentryczna aktywność, urbex potrafi być szalenie ciekawy i jest bardzo popularny na całym świecie.
Z kilku powodów, o których pisałam już na Instagramie i przy okazji poprzednich wpisów o historii wyspy w tekście o Lefkozji czy Varoshy, na Cyprze można znaleźć mnóstwo opuszczonych miejsc – budynków mieszkalnych, hoteli, niedokończonych inwestycji, a nawet pusty park rozrywki pośrodku pola. Można więc spróbować eksplorować śródziemnomorską wyspę właśnie w ten sposób.
Najciekawsze miejscówki tego typu, które miałam okazję zobaczyć, to słynny niegdyś ogromny hotel Berengaria w górach Troodos, opuszczony park Go Karts na obrzeżach Larnaki oraz stare mieszkania w Lefkarze. O pierwszych dwóch więcej możecie poczytać TUTAJ, bo wymieniłam je już we wpisie o 9 najciekawszych punktach na Cyprze.
8. Odwiedź północną część wyspy i poznaj historię
Cypr jako wyspa podzielony jest pomiędzy dwa państwa rozdzielone granicą: Republikę Cypru i Turecką Republikę Cypru Północnego (nieuznawaną na arenie międzynarodowej). Wynika to z dość skomplikowanej historii tego kawałka świata, a podział ten utrzymuje się od 1983 roku, kiedy to Turcja proklamowała powstanie północnej prowincji.
Podział, wciąż nie do końca jasny i niezadowalający dla większości zarówno greckich jak i tureckich Cypryjczyków, można zaobserwować na własne oczy podczas wizyty na wyspie – granicę można przekraczać od 2003 roku i potrzebujemy do tego zaledwie dowodu osobistego (członkowie UE) lub paszportu. Można zrobić to w podzielonej granicą stolicy wyspy, Lefkozji, lub zwyczajnie zwiedzać całą turecką część lądu*. Jest ona zdecydowanie mniej znana, mało „turystyczna” i wciąż kryje dużo ciekawych miejsc. Więcej o północnej części Lefkozji możecie poczytać TUTAJ, a we wpisie o 9 najlepszych atrakcjach Cypru o Varoshy – dawnej perle Morza Śródziemnego, położonej obecnie na terytorium tureckim.
*Przy wizytach na północy warto pamiętać o tym, że nie ma tam transportu publicznego. Jeśli zaś wypożyczamy auto, należy sprawdzić, czy nasza wypożyczalnia zezwala na wjazd na część turecką – 90% wypożyczalni na Cyprze nie umożliwia takiej opcji. Jeśli jednak jest ona dostępna, obowiązuje nas wykupienie dodatkowego ubezpieczenia OC na stronę turecką – 20EUR/3dni/jeden kierowca.
9. Zjedź samochodem najlepsze trasy widokowe i podziwiaj charakterystyczne klify
Jeśli szukacie leniwego, ale atrakcyjnego dla oczu wypoczynku i lubicie jeździć samochodem, to Cypr również się sprawdzi. Z auta można bowiem podziwiać bez wychodzenia najlepsze widoki na wyspie. Drogi na Cyprze są niezatłoczone, dobrej jakości, i jedyną „trudnością” może być na początku ruch lewostronny i kierownica po prawej stronie (pozostałość po kolonii Wielkiej Brytanii). Cypr może też być świetny na offroad i jazdę profesjonalnym autem 4×4.
Piękne, zjawiskowe i kręte drogi znajdziecie w górach Troodos – oprócz trekkingu to chyba najlepsza opcja na zobaczenie tej okolicy. Do wyjątkowo urokliwych należy też trasa B6 prowadząca do słynnej „Skały Afrodyty” – tutaj zobaczyć można imponujące piaskowe klify. Bezpośrednio przy brzegu morza, obserwując fale można jechać trasą E321 pomiędzy Zygi i Mazotos (trasa Limassol-Larnaka, należy zjechać z autostrady). Wioseczki malowniczo położone na wzgórzach podziwiać można zaś w zawijasów z okolicach górnej i dolnej Lefkary. W różnych częściach wyspy można też przy bocznych drogach zobaczyć imponujące sztuczne zalewy i duże tamy wodne, a zachody słońca podziwiać jadąc komfortowo autostradą.
10. Zjeżdżaj… na nartach
Nie, to nie pomyłka 😉 – na Cyprze naprawdę można zjeżdżać po śniegu. Sezon narciarski trwa na wyspie krótko, bo od początku stycznia do końca marca, ale ma swoje zalety – dzięki temu, że nie jest to typowa destynacja do uprawiania sportów zimowych, jest relatywnie tania (ponoć najtańsza w zasięgu Europy). No i w końcu – to bardzo ciekawa opcja dla tych, którzy poza stokami zimna nie lubią – zima na Cyprze jest łagodna i poza górami możemy wtedy doświadczyć niemalże wiosennej pogody.
Stoki znajdują się w górach Troodos pośrodku wyspy. Najwyższy punkt to 1951 m.n.p.m, a do dyspozycji jest 4km zjazdów na 5 ścieżkach. Na miejscu dostępny jest do wypożyczenia cały sprzęt (narty, buty, deski). Wstęp na cały dzień na tygodniu kosztuje 15EUR (10 po 13:00), w weekendy 25EUR (10 po 13:00) lub 200EUR na cały sezon. Aktualne ceny i informacje można znaleźć na stronie klubu narciarskiego Cypru.
Prawda, że poza plażowaniem jest w czym wybierać? Cypr to naprawdę interesująca podróżniczo opcja, zwłaszcza, że oferuje dobrą pogodę przez większość roku, a bilety lotnicze z Polski w obie strony możemy kupić już nawet za niecałe 200PLN, i to na tzw. „sezon”. A opcji poznawania i eksplorowania wyspy jest bardzo dużo, o czym mam nadzieję właśnie Was przekonałam 🙂